w domu

cześć ;) nie ma to jak natłok kartkówek i sprawdzianów ... nie miałam kiedy napisać . w dodatku do środy była ładna pogoda więc nie siedziałam w domu . we wtorek byłam u Mariki i było grubo ;D w środę po lekcjach razem z Mariką jeździłyśmy rowerami po okolicy . w czwartek od razu po lekcjach poszłam do cioci i wróciłam wieczorem do domu . dziś nie szłam do szkoły ponieważ czułam się fatalnie ... mam nadzieję że do jutra mi przejdzie xD jutro urodziny siostry ^^ trzynaście lat... O.o jakie to coś jest już stare xD hahahaha ;) jakoś nie mam weny do pisania . to chyba przez to że się źle czuję . odezwę się później . trzymajcie się ;***

I want those days back...