i od razu lepiej ;D

siemka ;D kto by pomyślał że jedno spotkanie może tyle zmienić xD cały tydzień byłam przymulona , smutna itp . a gdy tylko wyszłam na spacer z Miłoszem , od razu poczułam się milion razy lepiej ;) dziękuję mu za to że zawsze jest przy mnie i potrafi mnie rozweselić ♥ planów na jutro nie mam , oprócz występu z orkiestrą ;D mam nadzieję że uda mi się porozmawiać z Matim ;D
wiem że jest późno , ale właśnie piszę z nitą i jakoś nie mogę przestać , w końcu będę za nią tęsknić ;( a tak poza tym muszę ściągnąć piosenki ;D ja teraz lecę , a fotki jak zwykle będą , ale niestety nie dzisiejsze ;( fotki z początku 2010 roku xD pa<3 do jutra;*