zasypiam -.-

hej . końcówka transferu ... nie mam bladego pojęcia dlaczego jeszcze działa xD w piątek byłam na skarpie . fajnie było spotkać się z znajomymi i pogadać . w sobotę byłam w Poznaniu u rodziny . było dość zabawnie . gdy wracałyśmy do domu pogoda była okropna . czarne chmury zasłoniły całe niebo ... wczoraj byłam w kościele a później u cioci . oglądałyśmy nagrania z wesel ♥ co za wspomnienia ... dziś powrót do szkoły . dzięki temu , że byłam nieobecna ominęły mnie dwie kartkówki , na które nic nie umiałam . po lekcjach poszłam na Mariki , a później na skarpę . wróciłam zrobiłam lekcje , pouczyłam się , poczytałam książkę i spróbowałam połączyć się z internetem . jak widać udało się xD popijam ostatnią herbatkę i idę spać . po prostu zasypiam na siedząco ... moje plany na jutro są bardzo interesujące , ale opiszę je dopiero w środę . tymczasem zostawiam was z piosenką , która siedzi w mojej głowie oraz outfitem . idę spać :) trzymajcie się ;*******

Lykke Li ♥

w drodze na skarpę . Pamela i Marika :D

outfit:

spodnie- miejscowy sklep

płaszcz- second hand

buty- miejscowy sklep

torebka- new look

szalik- no name