My soul is a cry .

Siemka . Wiem że długo się nie odzywałam , ale po prostu mam wiele na głowie . Musiałam wiele przemyśleć , ponieważ moje życie dopiero nabiera tempa i w pewnych sytuacjach nie wiem co robić , lub nie wiem jak ludzie zareagują na to co zrobię . Na pewno macie takie momenty że boicie się opinii ludzi . Mam tak często . Jedną z takich sytuacji było gdy zastanawiałam się nad założeniem bloga . Teraz już wiem że nie miałam się czego obawiać . Denerwują mnie ludzie którzy "oceniają książkę po okładce" . Na co dzień spotykam się z takimi ludźmi . Przecież nie wszyscy są idealni . 

W piątek w szkole odbył się dzień wiosny i mieliśmy się przebrać za swoje znaki zodiaku ;D ciężko przebrać się za ryby więc postanowiłam się ubrać na niebiesko ;) W sobotę po raz kolejny wybrałam się na spacer z Miłoszem i Wiktorem , a na koniec postanowiliśmy wejść po Magdę . Wczorajszy dzień postanowiłam poświęcić rodzinie . I tego nie żałuję ;) 


Wczorajszy outfit jest jak każdy inny ;D tz: czarne rurki , biała bluzka na na ramkach , koszula w kratkę i baleriny . Mam dla was prośbę ! Co byście chcieli zobaczyć na moim blogu ? Chciałabym zrobić coś dla was za to że jesteście ze mną ♥ Po zobaczenia kochani ;*

Kawa z lodem . ;) Mniaaam ! ;D

Mój kochany model Maksiu ♥

koszula- targ
bluzka- pepco
spodnie- oasis