Obserwatorzy

Translate

poniedziałek, 11 lipca 2011

deszcz , deszcz , deszcz .

hej ;* dziś uświadomiłam sobie że muszę wejść w posiadanie kaloszy . Przy takiej pogodzie jaka panuje dziś są niezbędne . Przez deszcz , nikt nie wychodzi na dwór a ja całymi dniami zamulam w domu ... Muszę coś ze sobą zrobić . Miałam dziś iść z Natalą i Nikki na pizzę , ale Nat. mieszka jakieś 2 km. od Obornik , i pogoda ją zniechęciła więc przełożyłyśmy spotkanie na inny dzień . Wczoraj było deszczowo , ale za to strasznie gorąco . Jak zawsze przed deszczem schowałyśmy się z dziewczynami w "Bajce" , i siedziałyśmy tak póki nie przestało padać ;) siedziałyśmy jeszcze na Dwójce i chodziłyśmy po mieście . Byłam strasznie zmęczona ponieważ wstałam ok. 8 ... Teraz siedzę , jem jogurt i zastanawiam się co mam dziś robić . Nie mam żadnych pomysłów . A wy co robicie w tak deszczowe dni ? Ja teraz spadam . Daję fotki z wczoraj . Pa;****











coraz częściej mamy piękne niebo w Obornikach ;)













 


przez te nudy zaczęłam bawić się moimi włosami , i udało mi się nawet fajnie ułożyć grzywkę ;D

2 komentarze: